Odrobina Meksyku w zimę - domowe guacamole

3/31/2015


   Guacamole czyli pasta z avocado z dodatkami. Można by powiedzieć, że jest to synonim imprezowego jedzenia. Pyszne, każdy nakłada sobie ile chce i cała miseczka rozchodzi się w minuty. O tym bardzo dobrze przekonałam się w ostatniego Sylwestra. Dzisiaj zrobimy trochę łagodniejszą od oryginału (papryka zwykła, zamiast chilli) wersję, która idealnie nada się zarówno jako śniadanie, kolacja czy zamiennik sałatki na zakrapianej zabawie.

      Czego będziemy potrzebować:
  • 2 dojrzałe avocado
  • dwa małe (lub jeden duży pomidor)
  • papryka czerwona (ok. 1/3)
  • pół średniej wielkości cebuli
  • 1-2 ząbki czosnku
  • łyżeczka soku z cytryny lub limonki (u mnie dziś tzw. "cytrynka", bo -zabijcie mnie, nie kupiłam cytryny)
  • łyżeczka ostrej mielonej papryki
  • pół łyżeczki soli oraz pieprzu.
Dojrzałe avocado poznamy po tym, że przy naciśnięciu ugina się lekko, podobnie do dojrzałej gruszki. Te w sklepach zazwyczaj są jeszcze niedojrzałe, dobrze zostawić je np. na bufecie na ok. dwa dni. Nasze avocado, rozcinamy, wyjmujemy pestkę oraz obieramy ze skórki. Można je zblendować, jednak jeśli nie posiadacie blendera, wystarczy dobrze przeprasować je widelcem. Zajmie to jednak trochę czasu i pracy. Avocado musi uzyskać konsystencje pasty.

       Z pomidorów należy wyciągnąć gniazda nasienne. Resztę pokroić w drobną kosteczkę (ok. 5 mm x 5 mm). W podobną kostkę kroimy cebulę oraz paprykę. Czosnek przeciskamy przez praskę. Wszystkie składniki dodajemy do pasty z avocado. Przyprawiamy solą, pieprzem, papryką oraz sokiem z cytryny. Wystarczy dokładnie wymieszać i nasze domowe guacamole jest gotowe.

    Gdy pierwszy raz zrobiłam guacamole, byłam kompletnie zaskoczona. Nie lubię avocado, nie smakuje mi, uważam je za mdłe i nijakie. A jednak. W połączeniu z innymi składnikami daje coś, co mogłabym jeść na 3 posiłki dziennie. Guacamole można podawać samo, jednak ja preferuję podpiec cienkie kromki bagietki lub bułki. Zazwyczaj po prostu układam je w koszyczku obok, każdy może po nie sięgnąć kiedy ma ochotę. A zdaje się, że moi goście mają ją często ;)

Podobne:

1 komentarzy